Aktualności - Archiwum
Rozmiar czcionki
-
235 gramów marihuany
Zobaczył wywiadowców i natychmiast wyrzucił przez okno foliową paczkę. Tajemniczy pakunek wylądował na jezdni. Chwilę później był już w rękach policjantów, a kierowca samochodu i pasażer zostali zatrzymani. W zawiniątku znajdowało się 235 gramów marihuany. 29-letni Krzysztof R. odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Sąd zdecydował o jego tymcasowym aresztowaniu.
Dodano: 10.07.2010 -
Podstęp i rozbój
Chodziło o 600 złotych. Pokrzywdzony zgromadził pieniądze, bo sądził, że w zamian otrzyma obiecany laptop. Niestety padł ofiarą rozboju. 28-letni Mateusz T. i 31-letni Maciej P. zamiast, zgodnie z umową, dać mu komputer zagrozili przedmiotem przypominającym broń i ukradli pieniądze. Obu sprawców rozpracowali i zatrzymali policjanci wydziału kryminalnego. Mężczyznom grozi do 12 lat więzienia.
Dodano: 09.07.2010 -
Nie poznał kolegi, więc postanowił go zabić
Zarzut usiłowania zabójstwa i 3 miesiące tymczasowego aresztu oto wynik towarzyskiego spotkania przy alkoholu dwóch znajomych. Podczas libacji nagle jeden przestał drugiego poznawać. Ujrzał w nim zupełnie obcego człowieka i niewiele myśląc zaatakował go nożem i młotkiem, chciał nawet pożyczyć siekierę lub tasak od sąsiadki. Ta wezwała Policję. Szybka interwencja funkcjonariuszy z Wawra sprawiła, że pokrzywdzony trafił do szpitala, a sprawca do aresztu.
Dodano: 09.07.2010 -
Uwaga na fałszywych wnuczków!
Przedwczoraj sześć, wczoraj kolejnych pięć zgłoszeń dot. oszustw „na wnuczka” przyjęli policjanci od starszych osób. Przestępcy oszukują starsze, samotnie mieszkające osoby. Przekonują, że są członkami ich najbliższej rodziny w nagłej potrzebie finansowej. Bezwzględnie okradają z oszczędności całego życia. Żerują na ludzkiej życzliwości i dobroduszności. Komenda Stołeczna Policji zwróciła się z prośbą do arcybiskupa Kazimierza Nycza o zaapelowanie do mieszkańców stolicy o zachowanie szczególnej ostrożności. Treść apelu zostanie odczytana podczas nabożeństw w warszawskich parafiach.
Dodano: 09.07.2010 -
Sam się przyznał
Pracownik sklepu ze sprzętem RTV i AGD w momencie, kiedy wyszło na jaw, że na półce leży puste pudełko po telefonie komórkowym, sam przyznał się swojemu szefowi, że to on ukradł aparat warty 1500 złotych. Policjanci, po przeszukaniu samochodu Andrzeja S. odzyskali telefon. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat więzienia.
Dodano: 08.07.2010 -
Zatrzymany sprawca, odzyskany sprzęt
Poziomica, 2 przedłużacze, łata aluminiowa, szlifierka kątowa, pilarka do drewna, młotowiertarka, dłuto i wiertarka udarowa, tak prezentuje się lista przywłaszczonych przez 38-letniego Pawła S. elektronarzędzi. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu bezpośrednio po otrzymaniu zawiadomienia odzyskali całość sprzętu i zatrzymali mężczyznę.
Dodano: 06.07.2010 -
Policjant zatrzymał złodzieja własnego skutera
Wszystko działo się bardzo szybko, a do tego pod osłoną nocy. Mężczyzna prowadzący poobijany skuter bez tablicy rejestracyjnej na widok mundurowych porzucił pojazd i zaczął uciekać. Potknął się i wpadł w zarośla. Tam został zatrzymany. Chwilę później policjanci odnaleźli tablicę rejestracyjną i zabezpieczyli sam motorower. Jakież musiało być zdziwienie jednego z patrolowców, kiedy okazało się, że nie jest to wcale przypadkowy skuter. Otóż właścicielem pojazdu był nikt inny, tylko on sam. Zatrzymany 26-letni Jarosław D. miał 2,8 promila alkoholu we krwi. Odpowie za kradzież.
Dodano: 05.07.2010 -
Był pracownikiem ochrony i kradł
8 telefonów komórkowych, laptop, 3 dyski twarde, 5 kompletów pamięci, aparat cyfrowy z wyposażeniem, oto co na przestrzeni 3 tygodni zdążył ukraść 26-letni pracownik ochrony. Marcin A. podczas nocnych zmian wchodził do pomieszczeń firmy i wynosił z nich sprzęt. Łączna wartość strat wyniosła ponad 7200 złotych. Mężczyznę namierzyli i zatrzymali policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Część przedmiotów funkcjonariusze odzyskali. Podejrzany przyznał się do kradzieży wszystkich tych rzeczy.
Dodano: 05.07.2010 -
Zatrzymany za kradzież 2 rowerów
Policjanci z Wesołej tydzień po kradzieży dwóch rowerów zatrzymali sprawcę tego czynu i przedstawili mu zarzut. Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Twierdził, że wykorzystał fakt, że garaż, w którym stały jednoślady był zwyczajnie otwarty.
Dodano: 04.07.2010 -
Nie uniknął spotkania z policjantami
Kiedy zorientował się, że w samochodzie jadącym za nim są policjanci, gwałtownie skręcił w osiedlową uliczkę. Potem próbował jeszcze pozbyć się tego, czego posiadać mu nie wolno. Na nic jednak zdały się te wszystkie uniki. 34-letni Piotr M. wpadł w ręce wywiadowców i odpowie za to, że miał przy sobie 4,8 grama marihuany.
Dodano: 04.07.2010