Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymany poszukiwany-rozpoznany włamywacz

Data publikacji 12.11.2009

Policjanci zajmujący się poszukiwaniem osób w wydziale kryminalnym naszej komendy zatrzymali 32-letniego Michała M., który był poszukiwany w celu doprowadzenia do zakładu karnego, gdzie ma spędzić 2 lata. Kiedy mężczyznę tego spostrzegli na korytarzu komendy kryminalni prowadzący sprawy włamań do mieszkań, natychmiast rozpoznali w nim podejrzewanego o dokonanie kradzieży z włamaniem do lokalu przy ulicy Perkuna, do którego doszło dosłownie dwa dni wcześniej. I w ten właśnie sposób zatrzymany, poza tym, że odbędzie zaległą karę wiezienia, usłyszał kolejny zarzut.

Funkcjonariusze wydziału kryminalnego, którzy zajmują się między innymi ściganiem osób udali się do jednego z mieszkań przy ulicy Grochowskiej, gdzie prawdopodobnie mógł przebywać 38-letni poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia do zakładu karnego. Michał M. miał do odbycia karę 2 lat pozbawienia wolności. \

Kiedy policjanci dotarli na miejsce, drzwi otworzyła żona poszukiwanego i od razu stwierdziła, że męża nie ma w domu, nie ma pojęcia, gdzie może być i w zasadzie nie utrzymuje z nim żadnych kontaktów. Czujni kryminalni weszli jednak do mieszkania i natychmiast dostrzegli Michała M., który spokojnie siedział sobie w kuchni. Po kilku chwilach przyznał, że faktycznie świadomie się ukrywa, bo wie, że jest poszukiwany.

Stróże prawa zatrzymali go i przewieźli do komendy przy ulicy Grenadierów po to, by wykonać wszystkie niezbędne czynności. Po ich zakończeniu, zgodnie z procedurami, mężczyzna byłby przewieziony do więzienia i cała sprawa zostałaby zakończona. Zdarzyło się jednak inaczej.

Na korytarzu wydziału kryminalnego zatrzymanego 38-latka zobaczyli funkcjonariusze zajmujący się sprawami kradzieży z włamaniem. W zasadzie natychmiast rozpoznali w nim mężczyznę, który zaledwie 2 dni wcześniej, wspólnie z trzema innymi osobami usiłował włamać się do mieszkania przy ulicy Perkuna.

Czterej mężczyźni chcieli dostać się do lokalu położonego na parterze. Udało się im już otworzyć okno, które zostało wepchnięte do środka mieszkania, nie zdołali jednak okraść lokalu, ponieważ przepłoszyła ich jedna z sąsiadek, która zauważyła niepokojące zachowanie mężczyzn. Zatrzymanie pozostałych trzech sprawców tego przestępstwa pozostaje już tylko kwestią czasu.

I tak zanim Michał M. trafi do zakładu karnego usłyszał kolejny zarzut, tym razem usiłowania dokonania kradzieży z włamaniem. W przeszłości zatrzymany był już wielokrotnie karany za kradzieże z włamaniem do mieszkań. W sumie w więzieniu spędził siedem i pół roku.


 

Powrót na górę strony