Oszustwo, łapówka i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych
W ręce kryminalnych wpadł 32-letni Norbert Ł. Mężczyzna podejrzany jest o oszustwo, podając się za szefa dużego przedsiębiorstwa miał obiecać kobiecie pracę, w zamian za 5000 złotych. Dodatkowo próbował przekupić policjantów i kierował samochodem pomimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dziś sąd rozpatrzy wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec podejrzanego.
Do komendy zgłosiła się kobieta, która zeznała, że została oszukana przez pewnego mężczyznę. Pokrzywdzona szukała pracy, poznała człowieka, który ją jej zaoferował. Przedstawił się jako szef dużej firmy i zapewnił, że jeśli zapłaci mu 5 tysięcy złotych będzie miała pracę. Kobieta pieniądze dała, ale niestety nie dostała zatrudnienia.
Mężczyzna nie unikał jednak kontaktu z pokrzywdzoną. Umówił się z nią na kolejne spotkanie. Przyjechał samochodem i zdziwił się kiedy okazało się, że czekają na niego policjanci. 32-letni Norbert Ł. od razu zaczął proponować kryminalnym pieniądze w zamian za zaprzestanie dalszych czynności. Twierdził, że kwota nie gra roli, wystarczy żeby podjechał do bankomatu i od razu im wypłaci ile zechcą. Pouczony o tym, że obietnica łapówki jest przestępstwem nie zaprzestał składania takich propozycji. Został więc powiadomiony, że odpowie za próbę przekupstwa. Podczas sprawdzenia w policyjnych bazach danych wyszło również na jaw, że 32-latek ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna został zatrzymany.
Na podstawie zgromadzonych dowodów Norbert Ł. usłyszał trzy zarzuty, odpowie za próbę przekupienia policjantów, oszustwo oraz złamanie zakazu kierowania samochodem. Dziś w sądzie zostanie rozpatrzony wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego.
jw