Chciał mieć kurtkę, ale nie chciał za nią płacić
Mając 2 promile alkoholu we krwi wybrał się po zakupy. Nie planował jednak płacić za wybrany towar. Wziął skórzaną kurtkę za 299 złotych i postanowił opuścić sklep. Został ujęty przez ochronę. Policjanci przedstawią mu zarzut dokonania kradzieży.
Policjanci z patrolówki pojechali do supermarketu marketu, w którym zgodnie z informacją pracowników ochrony doszło do kradzieży.
Na miejscu funkcjonariusze zastali pijanego mężczyznę, który ukradł skórzaną kurtkę. 23-letni Kamil S. spacerował pomiędzy sklepowymi regałami, w pewnym momencie sięgnął z wieszaka skórzaną kurtkę za 299 złotych i od razu skierował się zamiast do kasy, do wyjścia. Nie zamierzał płacić za wybrany towar. Wpadł w ręce ochrony.
Policjanci zatrzymali mężczyznę i zbadali stan jego trzeźwości. Miał 2 promile alkoholu we krwi.
Dziś, kiedy 24-latek już wytrzeźwieje usłyszy zarzut dokonania kradzieży. Grozi mu do 5 lat więzienia.