Miał chronić przed kradzieżami, a sam podejrzany jest o kradzież
Patrolowcy zatrzymali mężczyznę, który będąc pracownikiem ochrony sklepu najprawdopodobniej przez półtora miesiąca regularnie go okradał. Jak wskazują materiały i ustalenia 33-letni Rafał G. w czasie pracy wynosił na zaplecze towary, głównie spożywcze i alkohole, a następnie je konsumował. W wydziale mienia śledczy przedstawili zatrzymanemu zarzut kradzieży.
Patrolowcy zostali skierowani na interwencję do marketu w centrum handlowym. Wezwanie pochodziło od pracownika ochrony, a dotyczyło innego pracownika, również ochrony tego sklepu.
Funkcjonariusze w rozmowie ze zgłaszającymi ustalili, że wskazany im 33-letni Rafał G. od co najmniej półtora miesiąca najprawdopodobniej w czasie pracy wynosił na zaplecze artykuły spożywcze i alkohol. Swoje łupy, albo od razu konsumował, albo ukrywał, a potem zabierał do domu. Powstałe w ten sposób, wstępnie wyliczone straty to ponad 900 złotych.
Policjanci zatrzymali 33-latka. Przedstawiciele sklepu złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Resztą zajęli się już śledczy wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Rafał G. usłyszał zarzut kradzieży.
jw