Sami chcieli wymierzyć sprawiedliwość
Chcieli zmusić 16-latka do naprawienia wyrządzonych szkód. Twierdzą, że nastolatek jeżdżąc motocyklem crossowym zniszczył nawierzchnię pod ich domem oraz spowodował uszkodzenia powłoki lakierniczej w samochodzie. 22-latek, 24-latek i 41-latek złapali młodego człowieka, zabrali mu motor, kilkakrotnie uderzyli i polecili, by przyszedł z matką i rozliczył się z nimi, a wtedy oni oddadzą mu motocykl. Cała trójka usłyszała zarzuty. Odpowiedzą za stosowanie przemocy i gróźb w celu zmuszenia innej osoby do określonego zachowania.
Do komisariatu w Wawrze wpłynęło zgłoszenie o napaści na nastolatka. 16-latek został zaatakowany przez trzech mężczyzn, którzy zatrzymali go, kiedy jechał na motocyklu crossowym. Napastnicy uderzyli młodego człowieka kilka razy, zabrali mu motor i kazali zgłosić się do nich wieczorem z matką. Żądali zapłaty za poniesione straty w wyniku uszkodzeń dokonanych przez 16-latka. Mężczyźni twierdzili, że nastolatek od dłuższego czasu jeździ swoim motocyklem przy ich posesji, zniszczył nawierzchnię drogi, a do tego spowodował odpryski w powłoce lakierniczej samochodu, który jest tam zaparkowany. Dwóch obywateli Ukrainy, 22-latek i 24-latek wspólnie z 41-latkiem stwierdzili, że jeśli szkody zostaną naprawione, a matka chłopaka zapłaci im za uszkodzeni, to oni oddadzą motocykl.
Zaraz po zgłoszeniu sprawa zajęli się funkcjonariusze z komisariatu przy ulicy Mrówczej. Bardzo szybko zatrzymali wszystkich trzech napastników i odzyskać motor. Po wykonaniu wszystkich czynności i zgromadzeniu całości materiałów, trójka zatrzymanych usłyszała zarzuty z art. 191 Kodeksu Karnego. Za stosowanie przemocy lub groźby bezprawnej w celu zmuszenia innej osoby do określonego zachowania grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. W prokuraturze podjęto decyzję o zastosowaniu policyjnego dozoru wobec wszystkich trzech podejrzanych.