Nie zastoswał się do postanowień, nie przestał grozić, został tymczasowo aresztowany
Policjanci po raz drugi w przeciągu kilkunastu dni zatrzymali 43-letniego Tomasza M. Mężczyzna podejrzany był o znęcanie się nad konkubiną, a także groźby wobec jej ojca. Nie zastosował się do nakazu opuszczenia mieszkania ani tez nie stawiał się na dozór. Gdyby i tego było mało nadal groził kobiecie i jej ojcu. Tym razem usłyszał kolejne zarzuty i został tymczasowo aresztowany.
Półtora tygodnia temu policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym znęcania się i gróźb karalnych. Zatrzymany został 43-letni Tomasz M. Mężczyzna groził uszkodzeniem ciała, pobiciem ojcu swojej konkubiny i jej samej, dodatkowo znęcał się nad nią psychicznie. 43-latek usłyszał wówczas dwa zarzuty, został objęty policyjnym dozorem i nakazem wyprowadzenia się z mieszkania.
Po kilkunastu dniach funkcjonariusze po raz kolejny zostali wezwani pod ten sam adres. Okazało się, że mężczyzna nie opuścił miejsca zamieszkania i nadal jest agresywny, grozi konkubinie i jej ojcu pobiciem, a nawet śmiercią. Tym razem Tomasz M. również trafił do policyjnej celi.
Śledczy ustalili, że zatrzymany nie realizuje obowiązku stawiania się na policyjny dozór. Po skompletowaniu materiału dowodowego 43-latek usłyszał kolejne zarzuty kierowania gróźb karalnych. W prokuraturze sporządzono wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu, do którego sąd się przychylił. Tomasz M, trafił do aresztu śledczego an najbliższe 3 miesiące.
jw