Mandat za wykroczenie, zatrzymanie za przestępstwo
48-letni Krzysztof S. najpierw otrzymał od policjantów z patrolówki mandat za dokonaną w sklepie kradzież scyzoryka, a zaraz potem funkcjonariusze go zatrzymali, ponieważ posiadał przy sobie kradziony dowód osobisty. Dziś dochodzeniowcy wyjaśnią skąd mężczyzna miał poszukiwany dokument.
Policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego udali się do marketu, gdzie ochrona ujęła złodzieja.
Na miejscu funkcjonariusze zastali sprawcę kradzieży, 48-letniego Krzysztofa S., który chciał wynieść ze sklepu scyzoryk o wartości 21 złotych. Mundurowi nałożyli na mężczyznę mandat karny. Niestety, na tym interwencja się nie zakończyła. W trakcie wykonywania czynności policjanci ujawnili, że 48-latek posiada dowód osobisty innej osoby, który po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazał się poszukiwany, a utracony dwa miesiące temu w wyniku kradzieży. Mężczyzna nie potrafił w żaden logiczny sposób wyjaśnić, w jaki sposób wszedł w posiadanie tego dokumentu.
Patrolowcy dowód zabezpieczyli, a Krzysztofa S. zatrzymali. Dziś policjanci z wydziału kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego wyjaśnia skąd zatrzymany ma kradziony dokument.