Zatrzymany za kradzież hondy
37-letni Krzysztof C. usłyszał zarzut kradzieży hondy. Mężczyzna odjechał samochodem z parkingu przy dyskotece. Policjanci wydziału do walki z przestępczością samochodową zabezpieczyli zapis monitoringu, został on upubliczniony. Kiedy mężczyzna pojawił się po raz kolejny w dyskotece wezwano patrol Policji i został zatrzymany.
Na początku grudnia do komendy wpłynęło zawiadomienie o kradzieży hondy. Samochód odjechał z parkingu przy dyskotece.
Sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową. Zabezpieczyli zapis monitoringu. Wizerunek podejrzewanego został opublikowany. Kilka dni temu mężczyzna podejrzewany o kradzież hondy pojawił się w dyskotece. Na miejsce został wezwany patrol Policji , który zatrzymał 37-letniego Krzysztofa C.
Policjanci zajmujący się przestępczością samochodową na podstawie zgromadzonych materiałów dowodowych przedstawili 37-latkowi zarzut kradzieży pojazdu. Mężczyzna przyznał się i dobrowolnie poddał karze 4 lat pozbawienia wolności.
jw