Wpadł złodziej paliwa
Jeździł czerwonym passatem i kradł paliwo na stacjach benzynowych. Tak było jednak tylko do przedwczoraj. Wtedy właśnie wpadł w ręce policjantów z Wesołej. Funkcjonariusze zatrzymali 33-letniego Artura W. jako podejrzewanego o dokonanie trzech kradzieży paliwa na terenie dzielnicy o łącznej wartości ponad 500 złotych. Jak się okazuje mężczyzna ma na sumieniu więcej podobnych czynów. Teraz za wszystkie przyjdzie mu ponieść odpowiedzialność karną.
Kryminalni z Wesołej podczas służby podjęli obserwację jednej ze stacji paliw na terenie dzielnicy z uwagi na zdarzające się kradzieże benzyny. Funkcjonariusze doskonale znali samochody, których kierowcy dokonali tankowań, za które następnie nie zapłacili.
W pewnym momencie kryminalni dostrzegli wjeżdżającego na teren stacji czerwonego passata, za kierownicą którego siedział młody mężczyzna. Policjanci od razu skojarzyli, że jest to ten sam pojazd, przy pomocy którego w ostatnim czasie dokonano w Wesołej 3 kradzieży benzyny.
Kryminalni przystąpili do działania. Zatrzymali samochód i wylegitymowali kierowcę. 33-letniArtur W. okazał się właścicielem auta, nie posiadał jednak prawa jazdy. Mężczyzna bardzo szybko zorientował się, że policjanci dobrze wiedzą o jego kradzieżach. Został zatrzymany i osadzony policyjnym areszcie.
Teraz stróże prawa ustalają, jak wielu kradzieży dopuścił się 33-latek. Do chwili obecnej potwierdzone zostały 3 dokonane na terenie Wesołej na łączną kwotę ponad 500 złotych oraz jedna na terenie Pragi Południe, gdzie wartość strat to około 240 złotych.
Po zakończeniu sprawdzeń i ustaleń zatrzymany usłyszy zarzuty. Odpowie przed sądem za swoje czyny.