Miała sprzątnąć mieszkanie, usłyszała dwa zarzuty
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali kobietę podejrzewaną o kradzież i uszkodzenie mienia. 40-letnia obywatelka Ukrainy, jak wskazują materiały sprawy, najprawdopodobniej zamiast posprzątać mieszkanie poczęstowała się alkoholem, potem zniszczyła kilka cennych przedmiotów w domu, a na koniec ukradła biżuterię. Usłyszała dwa zarzuty.
Do komendy wpłynęło zawiadomienie o zniszczeniu mienia i kradzieży biżuterii.
Pokrzywdzona wskazywała, że najprawdopodobniej sprawczynią tych przestępstw jest pewna obywatelka Ukrainy, którą zatrudniła do sprzątania mieszkania. Zawiadamiająca stwierdziła, że kiedy wróciła do domu nie tylko nie było sprzątnięte, ale dodatkowo kobieta była nietrzeźwa. Niestety wówczas pokrzywdzona nie zorientowała się, że doszło też do zniszczenia kilku cennych przedmiotów i kradzieży biżuterii. Łączna wartość start wyniosła ponad 11 tysięcy złotych.
Policjanci z wydziału mienia zajęli się sprawą. Bardzo szybko dotarli do podejrzewanej. 40-latka trafiła do celi. Na podstawie zgromadzonych dowodów śledczy przedstawili jej dwa zarzuty.
jw