Heroina w kieszeni spodni
Na pytanie policjantów, czy ma przy sobie jakiekolwiek przedmioty, których posiadanie jest zabronione lub mogą one pochodzić z przestępstwa, odpowiedział, że nic takiego nie ma. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna. Kryminalni znaleźli w tylnej kieszeni jego spodni zawiniątko, w którym ukrywał 0,4 grama heroiny. 33-letni Emil L. odpowie teraz za posiadanie środków odurzających.
Kryminalni przejeżdżali ulicą Grochowską. W pewnym momencie zwrócili uwagę na młodego człowieka, który zachowywał się bardzo dziwnie. Był wyraźnie niespokojny, wręcz nerwowy. Jego wygląd i zachowanie mogły sugerować, że jest uzależniony od środków odurzających.
Policjanci podjęli interwencję. Wylegitymowali mężczyznę, a następnie zapytali, czy ma przy sobie rzeczy, których posiadanie jest prawem zabronione lub przedmioty pochodzące z przestępstwa. W przypadku, gdyby coś takiego miał funkcjonariusze polecili mu dobrowolnie wydać wszystkie takie przedmioty. 33-letni Emil L. bez zastanowienia stwierdził, że niczego takiego nie posiada i nie ma pojęcia, o czym funkcjonariusze mówią. Chwilę później wyszło jednak na jaw, że Emil L. ma przy sobie narkotyki. W tylnej kieszeni spodni ukrywał bowiem srebrne zawiniątko z zawartością beżowego proszku.
Kryminalni zabezpieczyli substancję, a mężczyznę zatrzymali. 33-latek trafił do policyjnej celi. Technicy kryminalistyki przeprowadzili test zabezpieczonego proszku i zważyli go. Była to heroina o wadze 0,4 grama.
Dziś w wydziale dochodzeniowo-śledczym zatrzymany usłyszy zarzut posiadania narkotyków, za co grozi mu do 3 lat więzienia.