Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Amfetaminę ukrył pod siedzeniem

Data publikacji 02.09.2009

Wywiadowcy zatrzymali pasażera fiata Punto, który pod swoim siedzeniem przewoził 4,9 grama amfetaminy. 24-letni Paweł B. oświadczył, że narkotyki zakupił na własny użytek, ponieważ sporadycznie zażywa środki odurzające. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.

Policjanci z południowopraskiego wywiadu o północy kontrolowali parkingi niestrzeżone na terenie Gocławia. Tam też dostrzegli dwóch kręcących się wokół fiata mężczyzn. W pewnym momencie obserwowane osoby wsiadły do samochodu i odjechały.

Funkcjonariusze na podstawie zachowania mężczyzn nabrali podejrzeń, że mogą oni posiadać narkotyki. Obaj wydawali się być zdenerwowani, cały czas oglądali się za siebie i sprawdzali, czy ktoś ich przypadkiem nie obserwuje. Kilka minut później wywiadowcy zatrzymali punto do kontroli. Wówczas okazało się, że przypuszczenia były jak najbardziej słuszne. Najpierw w portfelu kierowcy policjanci znaleźli 5 sztuk woreczków foliowych z zapięciem strunowym z widocznym nalotem białej substancji. W rozmowie z policjantami mężczyzna przyznał, że są to opakowania po amfetaminie, która sporadycznie zażywa. W trakcie dalszej kontroli wyszło na jaw, że pasażer siedzący na przednim fotelu pod swoim siedzeniem przewoził woreczek z białym proszkiem.

24-letni Paweł B. został zatrzymany, a substancja należąca do niego zabezpieczona. Policjanci poddali proszek testowi i zważyli go. Była to amfetamina o wadze 4,9 grama.
24-latek przyznał, że zdarza mu się zażywać amfetaminę i z tego właśnie powodu miał ja przy sobie.

Dochodzeniowcy przedstawili mu zarzut posiadania środków odurzających. Podejrzanemu grozi do 3 lat więzienia.



 

Powrót na górę strony