Miał narotyki, teraz za to odpowie
20-letni Emil M. wpadł w ręce patrolowców kiedy szedł chodnikiem. Mundurowi znaleźli przy nim 0,7 grama marihuany. Część próbował odrzucić, resztę ukrywał w kieszeni. Mężczyzna upierał się, że nie ma pojęcia skąd wziął się u niego ten susz. Usłyszał zarzut posiadania znacznej środków odurzających. Należy pamiętać, że posiadanie jakiejkolwiek ilości środków odurzających jest prawem zabronione.
Kwadrans po 19.00 patrolowcy podjęli interwencję wobec dwóch mężczyzn idących ulicą Kobielską. Jeden z nich na widok mundurowych zaczął nerwowo szukać czegoś w kieszeniach, w ostatniej chwili próbował odrzucić jakieś zawiniątko.
Policjanci szybko ujawnili, że 20-letni Emil M. ma przy sobie środki odurzające. Były to dwie porcje suszu roślinnego, w sumie 0,7 grama. Mężczyzna próbował zaprzeczać, by rzeczy te należały do niego, twierdził, że nie ma pojęcia skąd się u niego wzięły. Trafił do policyjnej celi.
Zebrany materiał dowodowy nie pozostawiał wątpliwości, 20-latek usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Przypominamy, że zgodnie z prawem zabronione jest posiadanie jakiejkolwiek ilości środków odurzających.
jw