Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nasza chluba - Aleksandra Saraceń

Data publikacji 22.08.2009

W tym toku z okazji święta Policji otrzymała mianowanie na młodszego aspiranta. Jest cenionym pracownikiem wydziału dochodzeniowo-śledczego komendy przy ulicy Grenadierów. Skromna, miła i bardzo koleżeńska. Służba w Policji nie pozwoliła zapomnieć jej o ukochanym sporcie. Ola nie zrezygnowała z treningów i nadal startuje w różnych zawodach, reprezentuje naszą formację i nieustannie zajmuje najwyższe miejsca na podium. Aleksandra Saraceń była jedyną kobietą w polskiej policyjnej ekipie, która wystąpiła na Mistrzostwach Świata Policjantów i Strażaków w Vancouver. Zdobyła trzy medale, dwa brązowe i jeden złoty. Osiągnięcia naszej koleżanki są rzeczywiście ogromne i zasługujące na podziw. Jesteśmy dumni, gratulujemy i życzmy kolejnych zwycięstw.

Ola już kilka lat pracuje w Policji. Od samego początku pełni służbę w referacie samochodowym wydziału dochodzeniowo-śledzczego KRP Warszawa VII. Jest bardzo ceniona przez swoich przełożonych. Wybrany niełatwy przecież i pochłaniający sporo czasu zawód nie pozwolił zapomnieć Oli o ukochanym sporcie. Każdego dnia, czy to przed służbą, czy zaraz po niej Ola wytrwale trenuje. Odkąd zaczęła pracować przy ul. Grenadierów od razu zaczęła starować w policyjnych, a także cywilnych zawodach sportowych, reprezntowała naszą komendę i zawsze wracała z medalami, w większosci przypadków- złotymi. Już wielokrotnie pisaliśmy o jej osiągnieciach i sukcesach, których lista jest rzeczywiśie imponująca.

Tym razm Aleksandra Saraceń pojechała do Vancouver. Odbywały się tam Mistrzostwa Świata Policjantów i Strażaków. Ola była jedyną kobietą w polskiej ekipie policyjnej. Wróciła z trzema medalami. W biegu przełajowym na 5 km zdobyła brąz, w pływaniu na 800 m stylem dowolnym kolejny brazowy krążek, a ostatniego dnia zawodów w półmratonie zajęła I miejsce i otrzymała złoty medal. Są to niewątpiwie iponujące wyniki i asugują na wyrazy najwyższego uznania.

Wszyscy cieszymy się z tak wielkich sukcesów naszej koleżanki, nadal nieustannie jej kibicujemy i życzymy kolejnych zwycięstw. 

Powrót na górę strony