Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zamiast do pokoju okazań trafił do celi

Data publikacji 20.08.2009

18-letni Rafał B. miał być osobą przybraną do przeprowadzenia okazania w wydziale dochodzeniowo-śledczym. Okazało się jednak, że musi zostać zatrzymany, bo posiada przy sobie narkotyki. Kiedy policjanci z wywiadu podchodzili do mężczyzny po to, by zaproponować mu udział w czynności procesowej, spostrzegli, jak ten usiłuje pozbyć się woreczka foliowego z suszem roślinnym. Teraz mężczyzna odpowie za podsiadanie 0,7 grama marihuany.

Policjanci z wywiadu, którzy pełnili służbę radiowozem nieoznakowanym na terenie dzielnicy otrzymali polecenie znalezienia trzech młodych mężczyzn, którzy jako osoby przybrane wezmą udział w okazaniu w wydziale dochodzeniowo-śledczym.

Na jednym ze skwerów przy ulicy Saskiej funkcjonariusze dostrzegli osoby, których wygląd odpowiadał wymaganiom okazania. Od razu skierowali się do młodych mężczyzn , by zaproponować im udział w tej czynności procesowej. Kiedy wywiadowcy zbliżali się do grupki młodych osób, jeden z mężczyzn wpadł w popłoch, zaczął nerwowo się zachowywać i usiłował pozbyć się foliowego woreczka z zawartością suszu roślinnego.

Funkcjonariusze zareagowali błyskawicznie. Zabezpieczyli torebkę z marihuaną, a 18-letni Rafał B. przyznał, że są to jego narkotyki, które ma na własny użytek. Oznaczało to, że mężczyzna musi zostać zatrzymany, środki odurzające zabezpieczone i zamiast do pokoju okazań 18-letni Rafał B. trafił do policyjnej celi.

Dziś usłyszy zarzut posiadania 0,7 grama marihuany. Grożą mu 3 lata więzienia.
 

Powrót na górę strony