Zatrzymani z heroiną
Wywiadowcy zatrzymali do kontroli samochód, którego kierowca nie sygnalizował zamiaru skrętu kierunkowskazem. Jak się jednak okazało nie było to największe przewinienie 35-letniego Adama P. Mężczyzna pod siedzeniem miał ukryte dwie działki heroiny, która z kolei udzielił mu pasażer, 24-letni Rafał P. Policjanci ustalili również dealera, od którego pochodziły narkotyki. 53-letni Sławomir P. w chwili zatrzymania miał jeszcze przy sobie 0,2 grama heroiny. Wszyscy trzej mężczyźni usłyszeli zarzuty.
Kilkanaście minut po południu funkcjonariusze wywiadu spostrzegli fiata 126p, którego kierowca włączając się do ruchu nie skorzystał z kierunkowskazu. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli. Wówczas okazało się, że wykroczenie w ruchu drogowym to nie największe przewinienie, jakiego dopuścił się 35-letni Adam P.
Kierowca pod swoim fotelem ukrył dwa zawiniątka z zawartością beżowego proszku. Wywiadowcy bardzo szybko ustalili, że narkotyki zakupił dla kierowcy pasażer, 24-letni Rafał P. Funkcjonariusze zabezpieczyli środki odurzające i zatrzymali kierowcę i pasażera.
Na tym jednak nie poprzestali. Równie sprawnie uzyskali informację na temat tego, u kogo mężczyźni się zaopatrywali. Kilkanaście minut później zatrzymany był także dealer, 53-letni Sławomir P. To on handlował narkotykami. W chwili zatrzymania miał przy sobie jeszcze jedną działkę heroiny. Trafił do policyjnego aresztu. W trakcie czynności wykonywanych przez wywiadowców wyszło również na jaw, że kierujący fiatem znajdował się pod wpływem działania środków odurzających.
Po przeprowadzeniu testów i zważeniu zabezpieczonych substancji okazało się, że Adam P. miał 0,4 grama heroiny, a dealer 0,2 grama tego samego narkotyku.
Kierowca usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, pasażer udzielenia mu narkotyków, a 53-latek handlu i posiadania. Teraz wszyscy staną przed sądem i odpowiedzą za swoje czyny.