Zaskoczony wizytą policjnatów odpowie za narkotyki
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej w wyniku własnych ustaleń zatrzymali w mieszkaniu mężczyznę, który udawał, że nie m pojęcia z jakiej przyczyny pojawili się u niego funkcjonariusze. Dopiero przeszukania lokalu wszystko wyjaśniło. 21-letni Artur F. Miał 6,33 grama mefedronu i prawie 200 gramów substancji, która musi zostać dokładniej przebadana, bowiem jest to prawdopodobnie dopalacz.
Funkcjonariusze operacyjni wydziału do walki z przestępczością samochodową i narkotykową ustalili, że pewien mężczyzna może w mieszkaniu przechowywać środki odurzające.
Po przeprowadzeniu niezbędnych sprawdzeń policjanci pojawili się pod wskazanym adresem. 21-letni Artur F. Próbował udawać, że nie ma pojęcia dlaczego odwiedzili go funkcjonariusze. Twierdził, że nie posiada żadnych rzeczy prawem zabronionych. Zmienił zdanie, kiedy stróże prawa zakończyli przeszukanie jego mieszkania.
Zabezpieczyli 6,33 grama mefedronu i prawie 200 gramów substancji, która będzie musiała zostać poddana szczegółowym badaniom laboratoryjnym, najprawdopodobniej jest to dopalacz. Środki odurzające zostały zabezpieczone, a Artur F. Trafił do policyjnej celi.
Śledczy przedstawili mu zarzut posiadania narkotyków.
jw