Zatrzymany i odzyskany łup dzięki pościgowi patrolowców i pracy psa tropiącego
Policjanci, w wyniku pościgu i dzięki pomocy psa tropiącego, zatrzymali podejrzewanego o kradzieże z włamaniem do samochodów. 25-letni Andrzej C. by widziany przez świadka jak włamuje się do auta i wynosi z niego rzeczy. Wcześniej podobnie zrobił w przypadku dwóch innych pojazdów. Skradziony łup funkcjonariusze znaleźli w mieszkaniu i w piwnicy. Zatrzymany usłyszał zarzuty, był poszukiwany, ma do odbycia karę półtora roku pozbawienia wolności.
O 2.30 patrolowcy otrzymali informację o prawdopodobnym włamywaczu do samochodu. Na miejscu okazało się, że doszło do 3 kradzieży z włamaniem, a sprawca uciekł
Mundurowi od razu podjęli poszukiwania. Po kilku minutach zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi, który na widok stróżów prawa zaczął uciekać, po drodze odrzucił część łupów i pogubił swoje rzeczy, wbiegł do jednej z kamienic i tam się ukrył. Kolejne czynności odbywały się już pod przewodnictwem psa tropiącego . To on doprowadził policjantów do mieszkania, gdzie znajdował się podejrzewany 25-letni Andrzej C. W lokalu oraz w piwnicy funkcjonariusze zabezpieczyli przedmioty pochodzące z kradzieży z włamaniem.
25-latek trafił do policyjnej celi, jak się okazało został już na niego wydany nakaz doprowadzenia do zakładu karnego, gdzie ma do odbycia karę półtora roku pozbawienia wolności, poszukiwała go również inna jednostka Policji.
Śledczy z wydziału mienia zgromadzili obszerny materiał dowodowy i na jego podstawie przedstawili zatrzymanemu zarzuty dokonania kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
jw