Recydywa i tymczasowy areszt za znęcanie się
Policjanci zatrzymali agresywnego mężczyznę, który podejrzany jest o znęcanie się nad swoją matką. W maju tego roku wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności właśnie za znęcanie się nad żoną i córką. W przeszłożci znęcał sie również i nad matką, wyrok jednak warunkowo zawieszono. Teraz usłyszał kolejny zarzut, przestępstwa dopuścił się w warunkach recydywy. Sąd zastosował tymczasowy areszt wobec 49-letniego Jarosława S.
Policjanci zostali skierowani na interwencję domową na Saską Kępę. Pomocy potrzebowała kobieta, nad którą miał znęcać się psychicznie i fizycznie syn.
Z relacji pokrzywdzonej i świadków wynika, że 49-letni Jarosław S. w maju tego orku opuścił zakład karny i od razu powrócił do przestępczego procederu. W więzieniu odbywał karę pozbawienia wolności za znęcanie się nad żoną i córką. Ma też wyrok za znęcanie nad matką, ale jego wykonanie warunkowo zostało zawieszone.
Od momentu kiedy wyszedł na wolność i zamieszkał u matki zaczął wszczynać awantury, utrudniać zamieszkiwanie, zakłócać spoczynek nocny, wyzywać, poniżać, szarpać, wykręcać ręce, bić pięściami, grozić pozbawienienim życia.
Funkcjonariusze zatrzymali agresywnego 49-latka. Śledczy z dochodzeniówki zgromadzili obszerny materiał dowodowy, mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa w warunkach recydywy. Sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt.
jw