Odpowie za kradzież baterii
37-letnia Angelika Z. wpadła w ręce policjantów patrolówki Mundurowi po wylegitymowaniu kobiety, znanej im z wcześniejszych licznych kradzieży, skojarzyli, że jest ona poszukiwana przez śledczych z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Kobieta odpowie za kradzież ze stacji benzynowej baterii o łącznej wartości ponad 530 złotych.
Policjanci z wydziału mienia prowadzili postępowanie dotyczące dwukrotnej kradzieży na stacji benzynowej. Sprawczyni została zarejestrowana przez kamerę monitoringu, a rozpoznali ją funkcjonariusze. Znana jest bowiem z licznych wcześniejszych kradzieży.
37-letnia Angelika Z. nie podsiada jednak stałego miejsca pobytu i jej zatrzymanie nie było łatwe.
Dwa dni temu patrolowcy zauważyli 37-latkę, wylegitymowali ją i skojarzyli, że jest poszukiwana przez śledczych z wydziału mienia. Angelika Z. została zatrzymana.
Dochodzeniowcy z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu skompletowali materiał dowodowy i przedstawili kobiecie zarzut kradzieży. Podejrzana dobrowolnie poddała się karze 4 miesięcy pozbawienia wolności, nałożono również obowiązek naprawienia szkody.
jw