Poszukiwany zatrzymany w parku na ławce
Kryminalni bardzo szybko i dynamicznie reagowali na docierające do nich informacje na temat poszukiwanego listem gończym. Najpierw zgodnie z ustaleniami pojawili się w mieszkaniu, tam jednak już go nie było. Niedługo później byli już w parku i tam po krótkiej obserwacji zatrzymali 38-letniego Artura S. Mężczyzna ma do odbycia karę 7 miesięcy pozbawienia wolności.
Policjanci wydziału kryminalnego, którzy w codziennej służbie zajmują się poszukiwaniem osób zaginionych i ściganych bardzo często muszą działać wyjątkowo szybko. Zdarza się bowiem, że chwila spóźnienia może oznaczać, że poszukiwany przemieści się, zmieni miejsce przebywania i jego zatrzymanie okaże się niemożliwe.
Dwa dni temu kryminalni otrzymali operacyjną informację na temat tego gdzie prawdopodobnie pojawi się ścigany listem gończym 38-latek. Funkcjonariusze udali się pod wskazany adres jednak nie zastali tam Artura S. Chwilę później do policjantów dotarła kolejna informacja, z której wynikało, że mężczyzna aktualnie jest w jednym z parków. Funkcjonariusze nie mieli chwili do stracenia. Błyskawicznie dotarli do wskazanego parku i tam po krótkiej obserwacji zatrzymali siedzącego na ławce Artura S.
Mężczyzna po skompletowaniu dokumentów został osadzony w areszcie śledczym, gdzie spędzi najbliższych 7 miesięcy.
jw