Ujęta z laptopem pod pachą
Policjanci zatrzymali ujętą przez córkę pokrzywdzonego kobietę. 29-letnia Elżbieta B. weszła do szpitala do jednej z sali i wykorzystując nieobecność pacjentów wyniosła torbę z laptopem. Wszystko zauważyła siedząca na korytarzu córka jednego z nich, rozpoznała rzeczy ojca i zareagowała. 29-latka dziś usłyszy zarzut dokonania kradzieży w warunkach recydywy.
Policjanci zostali skierowani do szpitala na jeden z oddziałów, który jego pracownicy zamknęli do czasu przyjazdu patrolu, po to, by nie uciekła podejrzewana o kradzież ujęta na gorącym uczynku.
Mundurowi na miejscu ustalili, że 29-letni Elżbieta B. została ujęta w momencie, kiedy wychodziła z sali chorych z laptopem. Zauważyła to córka właściciela laptopa, która siedziała na korytarzu przed salą i oczekiwała na zakończenie zabiegu ojca. Kobieta zareagowała, powiadomiła pracowników oddziału, którzy zamknęli drzwi, uniemożliwiając u sprawczyni ucieczkę.
Mundurowi zatrzymali Elżbietę B., trafiła do policyjnej celi. W przeszłości była już karana za kradzieże. Dwa miesiące temu wyszła z więzienia po odbyciu kary właśnie za dokonanie kradzieży. W wydziale mienia dziś usłyszy zarzut, przestępstwa dopuściła się w warunkach recydywy.
jw