Skakali po samochodach, odpowiedzą za popełnione przestępstwo
21-letni Mateusz R., 18-letni Maciej Ł.i 16-latek zostali zatrzymani tuż po tym, jak będąc pod wpływem alkoholu urządzili sobie zabawę polegającą na skakaniu po karoserii samochodów. Właściciel volvo stwierdził wgniecenia oraz uszkodzenie mechanizmu otwierania maski. 21-latek i 18-latek usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia, nieletnim zajmie się sąd rodzinny.
Kilkanaście minut przed godziną 20.00 policjanci z patrolówki otrzymali zgłoszenie od mieszkańca Saskiej Kępy, że był świadkiem jak młodzi ludzie skakali po zaparkowanych samochodach.
Kiedy funkcjonariusze pojawili się na miejscu, mężczyzna opisał chłopaków, którzy chwilę wcześniej dopuścili się wandalizmu. Po kilku minutach patrolowcy zauważyli grupkę osób, trzy z nich odpowiadały rysopisom podanym przez zawiadamiającego.
21-letni Mateusz R., 18-letni Maciej Ł. i 16-latek zostali zatrzymani. Byli pod wpływem alkoholu. Mundurowi odnaleźli pojazdy, na których wyraźnie widać było odciski obuwia, w volvo była wgnieciona maska. Właściciel stwierdził też, że nie można jej otworzyć, straty oszacował na około 1000 złotych.
W wydziale do walki z przestępczością przeciwko mieniu przyjęto zawiadomienie o uszkodzeniu mienia. 21-latek i 18-latek usłyszeli zatruty, nieletnim zajmie się sąd rodzinny.
jw