Zamiast rozwozić pizze przewoził amfetaminę
W ręce policjantów z wydziału patrolowo-interwencyjnego wpadł 43-letni Marcin G. Mężczyzna twierdził, że zajmuje się rozwożeniem pizzy. Tym razem najwyraźniej jednak przewoził zupełnie inny towar. Funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli w jego plecaku wagę elektroniczną oprószoną białym proszkiem, a w popielniczce 2 gramy amfetaminy. Zatrzymany usłyszał dwa zarzuty, posiadania i udzielania środków odurzających.
Była 1.20 w nocy, kiedy to załoga patrolowa zwróciła uwagę na kierującego tico. Mężczyzna na widok radiowozu wyraźnie zwolnił i nie bardzo wiedział co ma dalej zrobić. Podczas legitymowania przekonywał mundurowych, że zajmuje się rozwożeniem pizzy, a teraz akurat wraca od koleżanki. 43-letni Marcin G. był jednak wyraźnie zdenerwowany.
Podczas przeszukania pojazdu policjanci najpierw ujawnili w plecaku mężczyzny wagę elektroniczną oprószoną białym proszkiem, a po chwili, w popielniczce zawiniątko z białym proszkiem. Jak się niedługo później okazało była to amfetamina o wadze 2 gramów. 43-latek trafił do policyjnej celi.
Dalsze czynności należały już do funkcjonariuszy z wydziału do walki z przestępczością samochodową i narkotykową. Przeprowadzone przez nich sprawdzenia i ustalenia wykazały, że zatrzymany dopuścił się również udzielania narkotyków. W rezultacie usłyszał dwa zarzuty.
jw