To była kradzież w recydywie
33-letnia Magdalena F. wpadła w ręce policjantów z wydziału mienia. Funkcjonariusze zatrzymali kobietę po tym, jak okazało się,że na przestrzeni ponad 2 miesięcy najprawdopodobniej dokonała kradzieży 8 tysięcy złotych. Jak wynika z ustaleń zatrzymana zatrudniona była w sklepie mięsnym, nie wszystkie transakcje wykazywała w kasie, a pobrane za nie pieniądze chowała do własnej kieszeni. Przestępstwa kradzieży dopuściła się w warunkach recydywy.
Do komendy przy ulicy Grenadierów zgłosił się właściciel sklepu, który powiadomił o kradzieży gotówki w kwocie 8 tysięcy złotych. Pokrzywdzony wskazał kobietę, którą podejrzewał o dokonanie tego przestępstwa, była to jego pracownica, ekspedientka.
Sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Ustalili, że 33-letnia Magdalena F. w przeciągu 2 miesięcy nie każdą transakcję zakupu towaru wprowadzała do kasy, a przyjęte pieniądze wkładała do własnej kieszeni. W ten sposób zniknęło 8 tysięcy złotych.
Śledczy na podstawie zgromadzonych dowodów przedstawili zatrzymanej 33-latce zarzut kradzieży popełnionej w warunkach recydywy.
jw