Tymczasowo aresztowany za pobicie
Policjanci operacyjni z komisariatu w Wawrze bardzo szybko ustalili kim był jeden ze sprawców pobicia 6 osób i uszkodzenia mienia podczas świątecznego spotkania towarzyskiego. 39-letni Grzegorz B. wpadł w ręce funkcjonariuszy stołecznego wydziału kryminalnego, miał przy sobie różne przedmioty, które mogą służyć do popełniania przestępstw. Wawerscy śledczy zgromadzili dowody, mężczyzna usłyszał zarzuty i na wniosek prokuratury został w sądzie tymczasowo aresztowany.
Policjanci z komisariatu przy ulicy Mrówczej interweniowali w związku ze zgłoszeniem pobicia przez trzech mężczyzn, członków świątecznego spotkania towarzyskiego. Funkcjonariusze zostali powiadomieni w momencie, kiedy sprawcy uciekli z domu, w którym wszystko się zdarzyło.
Na miejscu było 6 pokrzywdzonych dotkliwie pobitych z ranami ciętymi, szarpanymi, połamanymi kończynami. Ofiary trafiły do szpitali, a policjanci rozpoczęli czynności, których celem było ustalenie i zatrzymanie sprawców.
Zadanie nie było łatwe, ponieważ tylko jeden z nich znany był zaledwie z imienia, pozostali trzej zostali przez niego pod koniec spotkania przyprowadzeni i byli zamaskowani, mieli kominiarki. Kryminalni z Wawra po przeprowadzeniu ustaleń i sprawdzeń operacyjnych ustalili kim był jeden z napastników.
39-letni Grzegorz B. wpadł w ręce stołecznych policjantów wydziału kryminalnego. Śledczy z komisariatu przy ulicy Mrówczej przesłuchali pokrzywdzonych, zabezpieczyli dokumentację medyczną, zgromadzili obszerny materiał dowodowy i na tej podstawie 39-latek usłyszał dwa zarzuty pobicia i zniszczenia mienia, ponieważ w mieszkaniu potłukł wiele rzeczy.
W sądzie przychylono się do wniosku prokuratury i zastosowano tymczasowy areszt wobec podejrzanego. Zatrzymanie pozostałych sprawców to kwestia czasu.
jw