Z młotkiem poszedł po papierosy
Mając 2 promile alkoholu we krwi oraz młotek murarski za paskiem spodni dokonał kradzieży rozbójniczej na stacji benzynowej. Podszedł do lady bez kolejki i zażądał 2 paczek papierosów, a potem zagroził użyciem młotka, w razie gdyby ktoś od niego czegoś chciał. W ręce policjantów 30-letni Tomasz W. wpadł niedługo później, kiedy to w kolejnym sklepie wszczął awanturę i wymachując młotkiem odgrażał się ekspedientce.
Policjanci najpierw otrzymali zgłoszenie ze stacji benzynowej.
Sprzedawca powiadomił funkcjonariuszy, że przed chwilą, kiedy obsługiwał stojących w kolejce klientów do lady podszedł młody człowiek, który stanowczym tonem zażądał 2 paczek papierosów. Początkowo pracownik stacji odmówił obsłużenia buńczucznego mężczyzny i spokojnie polecił mu udanie się na koniec kolejki. W pewnym momencie jednak przestraszył się go i położył na ladzie żądane papierosy. Mężczyzna natychmiast wziął obie paczki, po czym wyjął zza paska młotek, skierował go w stronę sprzedawcy i wykrzyczał ”I co mi teraz zrobicie?!”.Chwilę później opuścił stację benzynową. Sprzedawca natychmiast powiadomił Policję i zabezpieczył zapis z kamer monitoringu.
Funkcjonariusze od razu podjęli działania i zaczęli szukać sprawcy kradzieży rozbójniczej. Okazało się, że przestępca nie próżnował. Dosłownie po upływie kilkudziesięciu minut do radiooperatora wpłynęło kolejne zgłoszenie dotyczące awanturnika z młotkiem. Tym razem 30-letni Tomasz W. wpadł w ręce stróżów prawa na gorącym uczynku. Policjanci zatrzymali pijanego mężczyznę w sklepie, w którym kiedy tylko wszedł od progu zaczął się awanturować, wykrzykiwał wulgaryzmy, wymachiwał młotkiem murarskim i odgrażał się ekspedientce.
W komendzie okazało się, że miał 2 promile alkoholu we krwi. Funkcjonariusze znaleźli w jego kieszeniach i zabezpieczyli papierosy pochodzące ze stacji benzynowej. Mężczyzna noc spędził w izbie wytrzeźwień. Dochodzeniowcy wykonali wszystkie czynności w sprawie i zebrali materiał dowodowy, który pozwoli na przedstawienie dziś w prokuraturze Tomaszowi W. zarzutu. Za dokonanie kradzieży rozbójniczej grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.