Pijany uszkodził samochód
38-letni Krzysztof W. mając 3 promile alkoholu we krwi zaczepiał przechodniów, używał wobec nich słów wulgarnych, zmuszał do tego, by ustępowali mu miejsca i robili przejście na chodniku, a do tego wszystkiego wszystkie swoje emocje wyładował na błotniku skody, który skopał i tym samym uszkodził samochód. Został ujęty przez strażników miejskich, policjanci przedstawili mu zarzut.
Policjanci zostali wezwani na ulicę Grochowską, gdzie strażnicy miejscy ujęli pijanego mężczyznę. Z relacji funkcjonariuszy wynikało, że otrzymali zgłoszenie dotyczące zaczepiania osób przez nietrzeźwego, który wykrzykiwał wulgaryzmy, żądał, by przechodnie schodzili mu z drogi i robili miejsce na chodniku.
8-letni Krzysztof W. był agresywny, nie docierały do niego żadne upomnienia i polecenia. Policjanci prewencji bardzo szybko opanowali sytuację. Okazało się jednak, że wulgarne zachowanie mężczyzny to nie jedyne jego przewinienie. 38-latek zanim został zatrzymany przez strażników uszkodził zaparkowany samochód. Zgodnie z zeznaniami świadka i pokrzywdzonego przechodząc obok skody octavia zaczął kopać w błotnik, a robił to na tyle mocno, że w efekcie uszkodził pojazd.
Policjanci zatrzymali wandala. Badanie alkomatem wykazało, że ma 3 promile alkoholu we krwi. Został umieszczony w izbie wytrzeźwień. Właściciel skody złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Wartość strat oszacował na kwotę 300 złotych.
W dochodzeniówce funkcjonariusze przedstawili mężczyźnie zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu do 5 lat więzienia.