Chcieli przekupić policjantów
Policjanci z Wawra dwukrotnie w czasie świąt zatrzymywali osoby, które próbowały wręczyć im łapówki. W piątek patrolowcy interweniowali wobec leżącej w lesie pijanej kobiety, miała trafić do izby wytrzeźwień. 34-letnia Sylwia B. kiedy zorientowała się co się dzieje usilnie przekonywała mundurowych, żeby wzięli od niej 50 złotych i nigdzie jej nie zabierali. W poniedziałek funkcjonariusze zatrzymali obywatela Tunezji, który mając 2 promile alkoholu w organizmie szarżował za kierownicą bmw po ulicach dzielnicy i chciał dać policjantom 800, a chwilę później i 1000 euro w zamian z zapomnienie o całej sprawie. Kobieta dobrowolnie poddała się karze, o losie 26-latka zdecyduje dziś prokurator.
W piątek policjanci z komisariatu w Wawrze zostali skierowani na interwencję do lasu, miała tam leżeć kobieta, prawdopodobnie pijana. Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. 34-letnia Sylwia B. znajdowała się w stanie upojenia alkoholowego, mundurowi podjęli czynności, by umieścić ją w ośrodku dla osób nietrzeźwych. Kobieta kiedy zorientowała się, co się dzieje za wszelką cenę chciała uniknąć wywiezienia na ulicę Kolską. Postanowiła, że przekupi policjantów i ci zaprzestaną dalszych czynności. Usilnie zabiegała, żeby funkcjonariusze wzięli od niej pieniądze w kwocie 50 złotych i dali już jej „święty spokój”. Policjanci zabezpieczyli gotówkę, a kobietę zatrzymali w związku z próbą wręczenia korzyści majątkowej. 34-latka usłyszała zarzut, dobrowolnie poddała się karze roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, prokurator zdecydował również o dozorze kuratorskim, nałożył na nią również obowiązek poddania się leczeniu odwykowemu, obowiązek wykonywania pracy zarobkowej oraz zarządził przepadek 50 złotych na rzecz skarbu państwa.
W poniedziałek późnym wieczorem patrolowcy z komisariatu przy ulicy Mrówczej otrzymali zgłoszenie o kierowcy, który najprawdopodobniej kieruje bmw w stanie nietrzeźwości. Funkcjonariusze natychmiast podjęli poszukiwania wskazanego samochodu. Bardzo szybko zauważyli szarżującego kierowcę, nie zareagował na wyraźne polecenie zatrzymania się próbował uciekać. 26-letni obywatel Tunezji miał 2 promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnej celi. Dziś został doprowadzony do prokuratury, gdzie zostanie podjęta decyzja o jego dalszym losie.
jw