Dwa dni, dwóch zatrzymanych za łapówki
W ciągu dwóch dni, podczas dwóch różnych interwencji, dwie załogi patrolowe zatrzymały dwie osoby, które usiłowały wręczyć im łapówki. 67-letni Krzysztof B. awanturował się i groził swojej konkubninie, potem nie mógł znieść obecności mundurowych, nie chciał wykonywać ich poleceń, żeby przerwać i ostatecznie zakończyć czynności funkcjonariuszy spróbował ich przekupić. 21-letni Bartłomiej S. kierował samochodem mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie, w trakcie zatrzymania odliczył 500 złotych i usilnie cjhciał je wręczyć policjantom. Obaj mężczyźni odpowiedzą za popełnione przestępstwa przed sądem.
W niedzielę kwadrans przed 15.00 patrolowcy zostali skierowani na interwencję domową. Policjantów wzywała kobieta, która twierdziła, że jej partner się awanturuje i jej grozi.
Funkcjonariusze podjęli czynności wobec wskazanego im 67-letniego Krzysztofa B. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu, zachowywał się bardzo agresywnie i wulgarnie, nie chciał podporządkować się poleceniom policjantów, groził i ubliżał. W pewnym momencie chcąc, jak twierdził, ostatecznie zakończyć interwencję i spotkanie z mundurowymi wyjął pieniądze i chciał wręczyć im łapówkę w zamian za zapomnienie o całej sptrawie i odstąpienie od dalszych czynnoiści. Stróże prawa poinformowali 67-latka że proponowanie przyjęcia korzyści majątkowej jest przestępstwem i zatrzymali Krzysztofa B.
W nocy z poniedziałku na wtorek patrolowcy otrzymali informacje na temat kierowcy mercedesa, który może prowadzić samochód w stanie nietrzeźwości. Mundurowi błysakwicznie odnaleźli opisany pojazd i podjęłi interwencję. Okazało sie, że 21-letni Bartłomiej S. faktycznie był pijany, miał blisko 2 promile alkoholu w oragnizmie. W trakcie zatrzymania mężczyzna wyjął z kieszeni plik pieniędzy, odliczył 500 złotych i usilnie próbował wręczyć je policjantom w zamian za przerwanie dalszych czynności służbowych. Pieniądze zostały natychmiast zabezpieczone, a 21-latek trafił do policyjnej celi.
Śledczy z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją po zgromadzeniu materiału dowodowego doprowadzą zatrzymanych do proklkuratury, gdzie zostaną im przedstawione zarzuty.
jw