Nie zapłacił, odpowie za kradzież
Łupem 20-letniego Adriana K. padł tablet waty 500 złotych. Mężczyzna wpadł najpierw w ręce ochrony, chwilę później był już zatrzymany przez patrolowców. 20-latek myślał, że wystarczy wziąć sprzęt ze sklepowej półki, włożyć go do torby i wyjść. Dziś usłyszy zarzut kradzieży.
Kwadrans przed 18.00 patrolowcy zostali skierowani przez radiooperatora do marketu oferującego między innymi sprzęt elektroniczny.
Na miejscu oczekiwali na nich pracownicy ochrony, którzy wskazali ujętego mężczyznę. 20-letni Adrian K. przekroczył linię kas nie płacąc za tablet, który ukrył w torbie. Policjanci ustalili, że młody człowiek wybrał sobie sprzęt z półki, po czym go schował i postanowił opuścić sklep. Nie uszło to jednak uwadze ochroniarzy.
Funkcjonariusze zatrzymali 20-latka, trafił do policyjnej celi. Przedstawiciel sklepu złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, wartość strat wyniosła 500 złotych.
Dziś w wydziale do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymany usłyszy zarzut kradzieży.
jw