Włamał się, ukradł, został zatrzymany
Najpierw był telefon od obywatela, potem błyskawiczna reakcja służby dyżurnej i natychmiastowa interwencja patrolowców. W efekcie tego doszło do zatrzymania podejrzewanego o dokonanie kradzieży z włamaniem do samochodu i odzyskanie skradzionego mienia. 24-letni Piotr M. usłyszał już zarzut.
Informacja, jaka dotarła od świadka zdarzenia do służby dyżurnej dotyczyła młodego mężczyzny chodzącego pomiędzy zaparkowanymi samochodami i rzucającego w nie kamieniami. Dyżurni natychmiast skierowali na miejsce policjantów z wydziału patrolowo-interwencyjnego.
Funkcjonariusze po przybyciu we wskazane miejsce stwierdzili, że w volkswagenie jest wybita szyba. Podjęli poszukiwania sprawcy. Kilka minut później zauważyli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi, jaki podał im dyżurny.
24-letni Piotr M. został zatrzymany. Po wezwaniu na miejsce właściciela auta okazało się, że z samochodu zginął pendrive, dokładnie taki sam, jaki w kieszeni zatrzymanego razem z odłamkami szkła i fragmentem cegłówki znaleźli i zabezpieczyli policjanci.
W wydziale mienia śledczy zgromadzili materiał dowodowy i przedstawili 24-latkowi zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
jw