To było przywłaszczenie
Policjanci z Wawra przygotowali zasadzkę i zatzrymali mężczyznę, który nie chciał oddać telefonu komórkowego prawowitemu właściccielowi. 31-letni Sebastian O. posiadał rzekomo znaleziony telefon, który należał do pokrzywdzonego. Zatrzymany usłyszał zarzut przywłaszczenia mienia.
Do komisariatu w Wawrze wpłynęła sprawa kradzieży telefonu komórkowego. Po jakimś czasie pokrzywdzony skontaktował się z policjantami i poinformował ich o tym, że jest ktoś, kto ma jego telefon, ale stanowczo nie chce mu go oddać.
Funkcjonariusze przeprowadzili niezbędne ustalenia operacyjne, przygotowali zasadzkę i na gorącym uczynku podczas spotkania pokrzywdzonego i mężczyzny posiadającego telefon zatrzymali 31-letniego Sebastiana O. i zabezpieczyli telefon warty 2 tysiace złotych. 31-latek tłumaczył, że telefon został zanleziony, a on chciał tylko dostać nagrodę.
Śledczy zgromadzili odpowiednie dowody i na ich podstawie przedstawili zatrzymanemu zarzut przywłaszczenia mienia.
jw