Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

To nie była trutka, to była amfetamina

Data publikacji 17.06.2009

„To tylko trutka na komary” stwierdził 22-letni obywatel Ukrainy w momencie, kiedy południowoprascy policjanci znaleźli w jego saszetce zawiniątko z białym proszkiem. Jak się okazało nie była to żadna trutka. Mężczyzna miał 0,6 grama amfetaminy. Nie pomogła mu zmyślona na poczekaniu historyjka. Usłyszał zarzut posiadania środków odurzających za co grozi mu do 3 lat więzienia.

Policjanci z referatu wywiadowczego naszej komendy podjęli obserwacje okolicy skrzyżowania ulic Waszyngtona i Kinowej. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na trzech rozglądających się bacznie wokół siebie mężczyzn. Po chwili cała trójka wsiadła do zaparkowanego nieopodal samochodu i odjechała.

Wywiadowcy postanowili przeprowadzić kontrolę pojazdu. Zatrzymali auto kilka przecznic dalej. W czasie przeprowadzania czynności w saszetce jednego z pasażerów, 22-letniego obywatela Ukrainy policjanci znaleźli foliowe zawiniątko z zawartością białego proszku. Mężczyzna natychmiast, jak tylko stróże prawa wzięli do rąk woreczek z substancją powiedział, że” to nic takiego, zwyczajna trutka na komary”. Funkcjonariusze nie dali jednak wiary wymyślonej historyjce i zabezpieczyli zawiniątko.
W komendzie okazało się, że to nie żadna trutka , a 0,6 grama amfetaminy.

22-latek trafił do policyjnego aresztu. Próbował jeszcze zrzucić winę na jednego z kolegów, ale i to mu się nie udało. W wydziale dochodzeniowo-śledczym usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.
 

Powrót na górę strony