Wszystko przez chusteczkę
20-latkowie, Kamil W. i Sebastian Ż. zostali zatrzymani przez patrolowców chwilę po tym jak najprawdopodobniej pobili dwóch innych mężczyzn. A wszystko przez chusteczkę higieniczną, której nikt przy sobie nie miał. Dochodzeniowcy przedstawili 20-latkom zarzuty pobicia. Teraz podejrzani odpowiedzą przed sądem za popełnione przestępstwo.
Było już po 3.00 w nocy, kiedy policjanci zostali wezwani na interwencję do klubu muzycznego. Na miejscu oczekiwali pracownicy ochrony lokalu oraz grupa osób, wśród których z relacji świadków było dwóch prawdopodobnych sprawców pobicia i dwóch pokrzywdzonych.
Mundurowi ustalili, że dwaj 20-latkowie, Kamil W. i Sebastian Ż. zostali wyproszeni przez ochronę z lokalu. Jeden z nich krwawił i dlatego podeszli do grupki osób oczekujących na taksówkę i poprosili o chusteczkę higieniczną. Kiedy jednak okazało się, że nikt w towarzystwie nie ma chusteczki mężczyźni wpadli w złość. Najpierw zaczęli wyzywać wszystkich, a chwilę później doszło już do rękoczynów. W efekcie pobili dwóch mężczyzn. Zostali obezwładnieni przez ochronę. Trafili do policyjnego aresztu.
Śledczy przesłuchali świadków, przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i po skompletowaniu materiału dowodowego przedstawili Kamilowi W. i Sebastianowi Ż. zarzuty pobicia.
jw