Nie zdołała ukraść
Policjanci zatrzymali 41-letnią Marlenę R., która mając ponad promil alkoholu we krwi próbowała dokonać kradzieży odzieży o wartości 600 złotych. Nie zdołała jednak opuścić sklepu, ponieważ wszystko zaobserwowała jedna z pracownic. Teraz kobieta odpowie za usiłowanie kradzieży.
Kilka minut po 18.00 patrolowcy otrzymali polecenie przeprowadzenia interwencji w jednej z galerii handlowych.
Na miejscu okazało się, że w sklepie odzieżowym pracownica udaremniła kradzież odzieży o wartości 600 złotych. Z relacji zawiadamiającej wynikało, że zauważyła ona jak pewna kobieta po wyjściu z przymierzalni nie odwiesiła wszystkich ubrań, które tam ze sobą zabrała. Po chwili wszystko się wyjaśniło. 41-letnia Marlena R. schowała bieliznę i kamizelki do specjalnie przygotowanej do dokonywania kradzieży torby i to w niej planowała wynieść swój łup. Wartość ubrań wyniosła 600 złotych. Zostały one zabezpieczone, a kobietę policjanci zatrzymali. 41-latka przekonywała, że to pierwszy taki przypadek, że nigdy wcześniej niczego nie ukradła, a tym razem planowała sprzedać rzeczy , żeby kupić podręczniki dla dziecka do szkoły. W chwili interwencji miała 1,2 promila alkoholu we krwi.
Dziś w wydziale do walki z przestępczością przeciwko mieniu najprawdopodobniej usłyszy zarzut usiłowania dokonania kradzieży.