Paserstwo, kradzież, troje zatrzymanych, a w roli głównej markowa odzież
Najpierw była informacja, o tym, że na bazarze są sprzedawane oryginalne, markowe, ale kradzione ubrania. Zaraz potem nastąpiła błyskawiczna reakcja policjantów z wydziału mienia i w konsekwencji, zatrzymanie sprzedawczyni, 37-letniej obywatelki Armenii, a także dwóch osób, które najprawdopodobniej trudniły się kradzieżami i dostarczały towar . Teraz cała trójka odpowie za popełnione przestępstwa.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu operacyjnie dowiedzieli się, że na bazarze, na jednym ze stoisk kobieta sprzedaje nowe, markowe, oryginalne ubrania, które najprawdopodobniej pochodzą z kradzieży.
Funkcjonariusze zareagowali błyskawicznie. Pojawili się we wskazanym miejscu, podjęli obserwację, a następnie interwencję. Zabezpieczyli towar, a także zatrzymali 37-letnią obywatelkę Armenii. Chwilę później w ręce stróżów prawa wpadły jeszcze dwie osoby, które okazały się dostawcami kradzionego towaru. 31-letnia Izabela S. i 32-letni Piotr A. mieli przy sobie pochodzące z kradzieży z różnych butików ubrania o łącznej wartości ponad 1100 złotych. Cała trójka trafił do policyjnego aresztu.
Dochodzeniowcy z wydziału mienia przeprowadzili czynności procesowe, ustalili pokrzywdzonych, przyjęli stosowne zawiadomienia o popełnieniu przestępstw i na tej podstawie przedstawili zatrzymanym zarzuty. 27-letnia Ormianka odpowie z aumyśłne paserstw, natomiast Izabela S. i Piotr A. usłyszeli zazruty kradzieży. Mężczyzna dodatkowo okazał się poszukiwany na podstawie listów gończych w celu osadzenia w areszcie lub zakładzie karnym.
jw