Groził, że zabije, albo obleje kwasem
Zarzut kierowania gróźb karalnych usłyszał 32-letni Adam P. Mężczyzna pomimo tego, że dawno już rozstał się ze swoją konkubiną nadal nachodził ją w mieszkaniu, stawał pod oknami i wykrzykiwał, że ją zabije , albo obleje kwasem. Wcześniej mężczyzna był już karany za znęcanie się nad partnerką. Teraz dobrowolnie poddał się karze 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.
Policjanci zostali skierowani na interwencję w związku z awanturą. Na miejscu okazało się, że kobieta w towarzystwie swojego aktualnego partnera przyszła do byłego konkubenta oddać mu jego rzeczy. Niestety spotkanie nie przebiegło spokojnie , zaczęło się od krzyków, doszło do kłótni.
Z relacji zawiadamiającej wynikało, że 32-letni Adam P. od około dwóch tygodni kilkakrotnie groził jej .Pomimo tego, że już dawno temu się rozstali, a ona ma nowego partnera, to i tak 32-latek nadal nachodzi ją w mieszkaniu, często przychodzi też pod okna i wykrzykuje wyzwiska oraz groźby. Pokrzywdzona złożyła zawiadomienie o tym, że były konkubent groził jej pozbawienien życia i oblaniem kwasem. Mężczyzna został zatrzymany.
Po przeprowadzeniu wszystkich czynności, przesłuchaniu świadków zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie Adamowi P. zarzutu z art. 190 Kodeksu Karnego. Podejrzany był już w przeszłości zatrzymywany, a nawet karany za znęcanie się nad partnerką. Teraz dobrowolnie poddał się karze 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.
jw