Grozili, teraz za to odpowiedzą
Policjanci pionu kryminalnego zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy kierowali groźby karalne wobec pewnej kobiety. 20-latkowie, Tomasz K. i Bartosz T. na zwróconą im uwagę, by przestali hałasować, brudzić i spożywać alkohol w klatce schodowej najpierw wykrzyczeli liczne inwektywy pod adresem kobiety, a potem ostrzegli, że ma na siebie uważać, bo zrobią jej krzywdę, grozili przestęstwami na tle seksualnym. I taka sytuacja miała miejsce dwukrotnie.Teraz za popełnione przestęstwa odpowiedzą przed sadem.
Do komendy wpłynęło zawiadomienie o groźbach karalnych. Pokrzywdzona opisała sytuacje, które miały miejsce dwukrotnie w dwudniowych odstępach czasu. Z relacji kobiety wynikało, że zwracała uwagę młodym mężczyznom, którzy hałasowali na korytarzu klatki schodowej, urządzali sobie tam libacje alkoholowe, podczas których zachowywali się bardzo głośno. Zawiadamiająca prosiła ich o opuszczenie klatki i posprzątania bałaganu. W odpowiedzi usłyszała serie wyzwisk, a także groźby karalne. Mężczyźni wykrzykiwali, żeby kobieta na siebie uważała, bo oni zrobią jej krzywdę, grozili przestępstwami o podłożu seksualnym. Zawiadamiająca przestraszyła się słów, które usłyszała, twierdziła, że obawia się ich spełnienia.
Funkcjonariusze pionu kryminalnego zajęli się sprawą, bardzo szybko ustalili, kim byli mężczyźni grożący pokrzywdzonej. 20-latkowie, Tomasz K. i Bartosz T. wpadli w ręce funkcjonariuszy dwa dni temu. Nie przyznawali się do gróźb, uważali, że jedynie obrażali kobietę i wyzywali ją. Na podstawie materiału dowodowego dochodzeniowcy przedstawili im zarzuty gróźb karanych.
Teraz podejrzani za popełnione przestępstwo odpowiedzą przed sądem.
jw