Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zaczęło się od wykroczenia

Data publikacji 03.12.2013

Policjanci z patrolówki zatrzymali mężczyznę, który dopuścił się znieważenia jednego z funkcjonariuszy. A wszystko zaczęło się od wykroczenia. 24-letni Mikołaj R. mając 1,7 promila alkoholu we krwi przechodził przez jezdnię na czerwonym świetle. Nie mógł niestety pogodzić się z faktem, że mundurowi podjęli wobec niego interwencję. I tak zamiast pouczenia lub mandatu za wykroczenie, zatrzymany odpowie przed sądem z popełnione przestępstwo.

Kilka minut po północy patrolowcy przejeżdżali ulicą Lubelską. W pewnym momencie spostrzegli jak młody mężczyzna wtargnął na ulicę pomimo świecącego się dla pieszych światła czerwonego. Dodatkowo próbował zaczepiać kierowcę przejeżdżającego samochodu.

Funkcjonariusze widząc realne zagrożenia dla życia i zdrowia pieszego i kierowcy natychmiast podjęli interwencję. Mężczyzna od samego początku był bardzo agresywny i wulgarny wobec mundurowych. Podczas legitymowania nie chciał udzielać odpowiedzi na zadawane mu pytania, nie wykonywał też poleceń stróżów prawa. W pewnym momencie zaczął obrażać funkcjonariusza, wykrzykiwał bezpośrednio pod jego adresem inwektywy.

Reakcja policjantów była błyskawiczna. 24-letni Mikołaj R. został zatrzymany. Policjanci poinformowali go, że dopuścił się właśnie przestępstwa. Po zbadaniu alkomatem okazało się, ż Ema około 1,7 promila alkoholu we krwi.

Kiedy wytrzeźwiał policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego przedstawili mu zarzut znieważenia funkcjonariusza. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.

 

jw
 

Powrót na górę strony