Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowie za 5 rozbojów

Data publikacji 20.05.2009

Południowoprascy kryminalni trafnie wytypowali, a potem zatrzymali 17-letniego Sebastiana G. W przeciągu niespełna miesiąca dokonał pięciu rozbojów. Dwukrotnie napadał tego samego dnia. Działał zarówno sam jak i wspólnie ze znajomymi. W czasie dokonywania przestępstw bił swe ofiary, dusił, groził nożem. W sumie ukradł 5 telefonów komórkowych i gotówkę. Straty oszacowano na kwotę 2800 złotych. Dziś sąd podejmie decyzję o zastosowaniu tymczasowego aresztowania dla podejrzanego.

Policjanci z wydziału kryminalnego południowopraskiej komendy przeanalizowali zawiadomienia o dokonanych rozbojach, które wpłynęły w ostatnim czasie do naszej jednostki. Po dokładnym zapoznaniu się z materiałami spraw okazało się, że pięć zdarzeń zaistniałych w przeciągu minionego miesiąca ma wiele wspólnych cech.

Kryminalni podjęli działania operacyjne. W wyniku poczynionych ustaleń policjanci wytypowali prawdopodobnego sprawcę napadów. Bardzo szybko okazało się, że funkcjonariusze mieli rację i prawidłowo wskazali podejrzewanego. 17-letni Sebastian G. został zatrzymany we własnym mieszkaniu. Pięcioro pokrzywdzonych rozpoznało w nim napastnika. Z ustaleń kryminalnych wynika, że młody człowiek dokonał 5 rozbojów. Dwukrotnie zaatakował tego samego dnia. Działał zarówno w pojedynkę, jak i wspólnie z kimś znajomym. W trzech przypadkach jego ofiarami byli małoletni. Każdorazowo stosował przemoc, bił swe ofiary, dusił, a nawet wyjmował z kieszeni nóż i groził, ze go użyje. Podczas napadów kradł telefony komórkowe i pieniądze. W sumie wartość strat wyniosła 2800 złotych.Mężczyzna usłyszał już pięć zarzutów dokonania rozbojów. Dziś w sądzie zostanie rozpatrzony wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec Sebastiana G. Grozi mu 12 lat wiezienia.

Trzeba dodać, że kryminalni zatrzymali również jednego ze wspólników 17-latka. Był nim 18-letni Kamil W. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty dokonania rozbojów, których dopuścił się wspólnie z Sebastianem. Policjanci nadal ustalają i sprawdzają pozostałych sprawców, którzy uczestniczyli w napadach, ich zatrzymanie jest kwestią czasu.

 

 

Powrót na górę strony