Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

22 tysiące pozostały w banku (Aktualizacja)

Data publikacji 25.11.2013

46-letnia Violetta B. wpadła na pomysł zdobycia szybko, ale i nielegalnie sporej kwoty pieniędzy. Planowała wyłudzić z banku 22 tysiące złotych. Do swego przestępczego interesu włączyła jeszcze jedną osobę. 44-letni Artur Ł. miał być kredytobiorcą. Kobieta zadbała o prezencję Artura. Zakupiła mu nawet nowy strój w jednym ze sklepów z używaną odzieżą. Wszystkie te zabiegi nie zdały się jednak na nic. Fakt posłużenia się fałszywymi dokumentami wyszedł na jaw i para wpadła w ręce funkcjonariuszy z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą. Wobec 46-letniej kobiety sąd zastosował trzymiesięczny tymczasowy areszt.

Policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą przeprowadzili działania w związku z podejrzeniem usiłowania wyłudzenia kredytu bankowego.

O godzinie 13.30. do jednej z placówek bankowych zgłosił się mężczyzna w celu podpisania umowy kredytowej na kwotę 22.000 złotych. Funkcjonariusze podjęli obserwację banku i okolicznego terenu. 44-letni Artur Ł. przyszedł w towarzystwie 46-letniej Violetty B. Kiedy para oczekiwała na decyzję o przyznaniu gotówki policjanci przystąpili do zatrzymania.

W dalszej kolejności stróże prawa dokładnie wyjaśnili okoliczności całego zdarzenia. Okazało się, 46-latka postanowiła wyłudzić kredyt z banku. Wpadła na pomysł, że pomoże jej w tym jeszcze jedna osoba. Ona zajmie się uzyskaniem i złożeniem w placówce odpowiednich dokumentów, a 44-letni Artur Ł. będzie podpisywał umowę.

Kobieta bardzo poważnie podeszli do realizacji swego przestępczego procederu. Nie tylko zdobyła sfałszowane dokumenty potwierdzające zatrudnienie 44-latka, ale nawet zadbała o prezencję przyszłego kredytobiorcy. Zabrała go do jednego ze sklepów z tanią odzieżą i tam ubrała go od stóp do głów. Jak się jednak okazało na nic zdały się wszystkie te zabiegi.

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej błyskawicznie zdemaskowali przestępcze plany Violetty i Łukasza.

W prokuraturze oboje zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Wobec kobiety sąd zastosował tymczasowy areszt.

 

jw

 

Powrót na górę strony