Przystawiał wiatrówkę do skroni najbliższych
38-letni Dariusz J. wpadł w ręce policjantów w trakcie awantury domowej. Mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoja konkubiną i dziećmi, 15-letnim chłopcem i 8-letnia dziewczynką. Mężczyzna podczas ataku szału przystawiał kolejno wszystkim członkom rodziny wiatrówkę do skroni i groził, że ich pozabija. Dziś prokurator zdecyduje o dalszym losie zatrzymanego.
Kilkanaście minut po 23.00 policjanci z załogi patrolowo-interwencyjnej zostali skierowani na ulicę Osowską, gdzie w jednym z mieszkań miała mieć miejsce awantura.
Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce ustalili, okazało się, że pomocy wzywała 37-letnia kobieta z dwójką dzieci. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że jej konkubent wrócił do domu pijany i wszczął kolejną awanturę. Mężczyzna wykrzykiwał liczne wulgaryzmy pod adresem kobiety oraz 15-letniego syna i 8-letniej córki. Kilkakrotnie uderzył i dusił kobietę. Doszło nawet do tego, że sięgnął po wiatrówkę . Przystawiał broń do skroni konkubiny i dzieci grożąc, że wszystkich zabije.
Policjanci błyskawicznie opanowali sytuację. 38-letbni Dariusz J,. został zatrzymany, a wiatrówka zabezpieczona. Mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień. Pokrzywdzona kobieta złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Dochodzeniowcy przedstawili krewkiemu mężczyźnie zarzut znęcania się psychicznego i fizyczne gonad rodziną. Dziś prokurator zdecyduje o jego dalszym losie.