Dozory dla podejrzanych o rozbój
Rembertowscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o dokonanie rozboju. 18-latkowie, Dominik R. i Mateusz O. zaatakowali na dworcu człowieka, którego najpierw pobili, a następnie ukradli mu telefon, biżuterię, plecak i kurtkę. Funkcjonariusze wpadli na trop pasera telefonu, a niedługo później dotarli do 18-latków. Mężczyźni zostali objęci policyjnymi dozorami.
Do komisariatu w Rembertowie wpłynęło zawiadomienie o rozboju, do którego doszło w okolicach stacji kolejowej. Pokrzywdzonego zaatakowało dwóch mężczyzn, którzy przewrócili go na ziemię, pobili i okradli ze wszystkiego, co miał wartościowego. Zabrali telefon komórkowy, srebrny łańcuszek, kurtkę i plecak. W sumie wartość start wyniosła 2 tysiące złotych.
Sprawą od razu zajęli się funkcjonariusze pionu kryminalnego z komisariatu przy ulicy Plutonowych. Mieli do wykonania bardzo dużo licznych czynności, działali operacyjnie, pozyskiwali informacje, dokonywali licznych sprawdzeń i obserwacji, ponieważ nie posiadali w zasadzie żadnych wskazówek i szczegółów, które mogłyby ich naprowadzić na trop sprawców. Dzięki wytężonym czynnościom najpierw dotarli do pasera telefonu komórkowego, a niedługo później, po weryfikacji kilku informacji zatrzymali samych podejrzewanych o dokonanie rozboju. Okazali się nimi 18-latkowie, Dominik R. i Mateusz O. Policjanci w trakcie przeszukań odzyskali i zabezpieczyli skradzione przedmioty należące do pokrzywdzonego. Część z nich znaleziona została już w lombardzie.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie obu zatrzymanym zarzutów rozboju. W prokuraturze podejrzani zostali objęci policyjnymi dozorami.
jw