Jeden kradł, drugi ukrył łup
Patrolowcy zatrzymali 22-letniego Krzysztofa Z. i 38-letniego Adama S. Mężczyźni wspólnie dokonali kradzieży telefonu komórkowego w markecie. Jeden z zatrzymanych rozpakował produkt i usunął z niego zabezpieczenie, drugi zaś ukrył komórkę. W chwili ujęcia obaj zgodnie próbowali przekonywać pracowników ochrony, że niczego nie ukradli, udawali, że nie wiedzą o co chodzi, chcieli nawet za wszelką cenę pozbyć się zdobytego łupu, a kiedy i to nie przynosiło efektów zaczęli być agresywni. Teraz odpowiedzą za popełnione przestępstwo.
Wczoraj około 19.30 policjanci z patrolówki zostali skierowani do jednego z marketów, gdzie ochrona ujęła dwóch mężczyzn podejrzewanych o dokonanie kradzieży.
Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 22-letni Krzysztof Z. i 38-letni Adam S. razem przyszli do sklepu. Wybrali sobie dwa telefony komórkowe o wartości 179,98 złotych. Po chwili jednak zainteresowali się kolejną komórką za prawie 400 złotych. I wtedy właśnie jeden z nich usunął zabezpieczenie z opakowania, a drugi ukrył łup za paskiem. Mężczyźni podeszli do kasy zapłacili za dwa tańsze telefony i próbowali się oddalić. Nie udało się im opuścić sklepu, ponieważ zostali ujęci przez czujnych pracowników ochrony. 22-letni Krzysztof Z. i 38-letni Adam S. najpierw udawali, że nie wiedzaą o co chodzi, potem przekonywali ochronę, że niczego nie ukradli, próbowali nawet dyskretnie pozbyć się zdobytego łupu, a kiedy wszystkie sposoby zawiodły, stali się agresywni i wulgarni.
Patrolowcy zatrzymali obu mężczyzn i osadzili ich w policyjnej celi.
Dziś sprawą zajmą się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Po skompletowaniu materiału dowodowego śledczy przedstawia obu mężczyznom zarzuty dokonania wspólnie i w porozumieniu kradzieży. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
jw