Uciekł na strych i schował się pod kołdrą
Na widok patrolowców porzucił dwa rowery, które prowadził, po czym ukrył się na strychu pod kołdrą. Dosłownie chwilę później funkcjonariusze odnaleźli i zatrzymali 36-letniego Marka W., a także zabezpieczyli jednoślady. Z kolei policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił przedstawić zatrzymanemu trzy zarzuty kradzieży z włamaniem i jeden kradzieży.
Było już po 01.00 w nocy, kiedy to policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego spostrzegli mężczyznę, który prowadził dwa rowery.
Stróże prawa postanowili sprawdzić, czy przypadkiem jednoślady nie sa kradzione . Na widok funkcjonariuszy młody człowiek zaczął uciekać. Porzucił rowery i wbiegł do jednego z pobliskich budynków. Policjanci podjęli pościg i poszukiwania. Błyskawicznie zabezpieczyli rowery i równie szybko zlokalizowali mężczyznę. 36-letni Marek W. próbował ukryć się na strychu i do tego pod kołdrą.
Zatrzymany trafił do policyjnej celi, resztą zajęli się już policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu.
W wyniku wnikliwej analizy zaistniałych w ostatnim czasie zdarzeń stróże prawa ustalili, że oba rowery pochodzą z kradzieży z włamaniem do piwnic, które miały miejsce na terenie Grochowa. Policjanci wykazali, że zatrzymany ukradł oba zabezpieczone rowery, a dodatkowo włamał się do jeszcze jednej piwnicy, a z klatki schodowej ukradł kolejny rower. W sumie Marek W. usłyszał 4 zarzuty, odpowie za trzy kradzieże z włamaniem i jedną kradzież.
jw/jw