Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Jeden dzień potrzebowali na wykrycie „zgłoszeniówki”

Data publikacji 02.07.2013

Policjanci z Rembertowa prowadząc czynności w sprawie kradzieży samochodu w ciągu jednego dnia wykryli tzw. „zgłoszeniówkę”. Jak ustalili kryminalni, mężczyzna w lutym tego roku sprzedał na części samochód i licząc na wypłatę odszkodowania wymyślił historię jego kradzieży. 30-latek by uwiarygodnić swoje zeznania, w miejscu w którym miało dojść do kradzieży rozsypał szkło z szyby samochodowej przyniesionej z warsztatu. Za powiadomienie organu o niepopełnionym przestępstwie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Po przyjęciu zawiadomienia o kradzieży samochodu, kryminalni z Rembertowa natychmiast zajęli się ustaleniem sprawcy przestępstwa i odzyskaniem skradzionego rovera. Z treści zawiadomienia wynikało, że pokrzywdzony na jednej z ulic zaparkował samochód, w którym zabrakło paliwa i z kanistrem udał się do najbliższej stacji paliw. Gdy wrócił na miejsce, gdzie pozostawił samochód, stwierdził jego kradzież. Na miejscu zdarzenia policjanci ujawnili i zabezpieczyli odłamki szkła szyby samochodowej.

Po kilku godzinach funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że kradzież może być tak zwaną „zgłoszeniówką”. Następnego dnia czynności operacyjne doprowadziły policjantów do ustalenia, że żadnej kradzieży nie było a pokrzywdzony kilka miesięcy temu sprzedał na części samochód. 30-latek w rozmowie z policjantami powiedział, że zgłosił fikcyjną kradzież po to, by otrzymać pieniądze od firmy ubezpieczeniowej. Mężczyzna, by uwiarygodnić swoje zeznania udał się pieszo do stacji benzynowej, a ponadto w miejscu zdarzenia rozsypał szkło szyby samochodowej przyniesionej z warsztatu.

Za powiadomienie organu o niepopełnionym przestępstwie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

pp
 

Powrót na górę strony