Areszt za znęcanie się
Kryminalni z Pragi Południe zatrzymali mężczyznę podejrzanego z znęcanie się nad osobą najbliższą. Zatrzymany 37-latek przez kilka miesięcy znęcał się nad pokrzywdzoną używając wobec niej przemocy i grożąc pozbawieniem życia. Ireneusz B. chcąc uniknąć odpowiedzialności ukrywał się przed policjantami w pobliskiej miejscowości. Funkcjonariusze odnaleźli mężczyznę w piwnicy. Prokurator na wniosek policjantów wystąpił do sądu o zastosowanie wobec 37-latka środka zapobiegawczego w postaci aresztu. Sąd aresztował Ireneusza B. na trzy miesiące.
Policjanci z komendy przy Grenadierów przyjęli zawiadomienie o znęcaniu się nad osobą najbliższą. Z treści zawiadomienia wynikało, że podejrzewany o znęcanie się mężczyzna przez kilka miesięcy używał wobec pokrzywdzonej przemocy i groził jej pozbawieniem życia. Po przyjęciu zawiadomienia, kryminalni niezwłocznie zajęli się tą sprawą. Szybko się jednak okazało, że 37-latek ukrył się przed policjantami. W wyniku czynności operacyjnych, policjanci ustalili miejsce, w którym miał przebywać podejrzewany o znęcani się mężczyzna. Gdy kryminalni udali się na posesję znajdującą się w pobliskiej miejscowości, w piwnicy odnaleźli poszukiwanego mężczyznę. Ireneusz B. nie krył zdziwienia na widok policjantów i nie stawiał oporu podczas zatrzymania.
37-latek usłyszał zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad osobą najbliższą. Prokurator na wniosek południowopraskich policjantów wystąpił do sądu o zastosowanie wobec Ireneusza B. środka zapobiegawczego w postaci aresztu. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował mężczyznę na trzy miesiące.
Za znęcanie się nad osobą najbliższą grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
pp