Przyłapany na kradzieży przewodów
Ponad 2 promile alkoholu we krwi miał 36-letni Paweł W. zatrzymany wczoraj przez stołecznych wywiadowców. W jego plecaku funkcjonariusze odkryli kable i piłę do cięcia metalu. Mężczyznę przewieziono do izby wytrzeźwień. Dziś w wydziale dochodzeniowo-śłedczym komendy przy ulicy Grenadierów zostanie przesłuchany. Odpowie za kradzież przewodów elektrycznych. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Gdy tylko wywiadowcy otrzymali informację o kradzieży przewodów światłowodowych w konstrukcji Mostu Poniatowskiego na terenie Pragi Południe, natychmiast udali się we wskazane miejsce. W pewnym momencie dostrzegli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim. Kilkadziesiąt metrów dalej zatrzymali go. 36-letni Paweł W. był pijany. Miał około 2,3 promila alkoholu we krwi. Podczas przeszukania jego plecaka funkcjonariusze znaleźli w nim kable i piłę do cięcia metalu.
Mężczyznę umieszczono w izbie wytrzeźwień.
Dziś, gdy wytrzeźwieje, funkcjonariusze południowopraskiej dochodzeniówki przedstawia mu zarzut. Dokonania kradzieży przewodów elektrycznych. Grozi mu do 5 lat więzienia. Prowadzący postępowanie policjanci ustalą, od kiedy mężczyzna kradł kable i gdzie one trafiały.